Trudno wybrać kultowe seriale lat 90., bo przecież każdy będzie miał tutaj inne preferencje, co powinno znaleźć się na szczycie listy. Dla jednych będzie to serial Przyjaciele (Friends), a dla innych Słoneczny Patrol (Baywatch). Obu tych produkcji nie znajdziecie na naszej liście najlepszych seriali lat 90., ponieważ o nich napisano
Najlepsze filmy gangsterski lat 90. to zestawienie, które nie może obyć się bez Quentina Tarantino. Jego debiut z 1992 roku to istny popis kunsztu zarówno pod względem reżyserii, jak i scenariopisarstwa. Prawie każde słowo wypowiedziane w tym filmie jest kultowe – a trzeba zaznaczyć, że jest to produkcja oparta na dialogach!
Polskie komedie lat 90. to kultowe filmy, które zna praktycznie każdy. Sprawdź, ile z nich pamiętasz! Youtube (kanał Poranek Kojota – najśmieszniejsze sceny By Blant) QUIZY. Klimiuk. 21 września, 2022. Alicja Węgorzewska przekazała smutną wiadomość. Odszedł jej najlepszy przyjaciel. Która z tych komedii, NIE jest komedią z lat
Belfer / Chyłka / Klangor / Komisarz Mama / Kruk / Kryminalni / Nakrawędzi / Nieobecni / Pakt / Prokurator / Pułapka / Rojst / Ślad / Sprawiedliwi wydział kryminalny / Szadź / Wataha. Polskie seriale kryminalne może nie są tak popularne, jak te zagraniczne, zwłaszcza amerykańskie, ale absolutnie nie mają się czego wstydzić. Przez
. Na wstępie muszę przyznać, że selekcja była bardzo ostra. Sporo tytułów musiałem odrzucić z czysto subiektywnych względów. Jednak niektóre seriale na liście są tak „epickie” i „legendarne”, że nie sposób było je pominąć. Z kolei produkcje kierowane do trochę starszej młodzieży już na samym początku musiałem odrzucić, np. Beverly Hills 90210, Radiostację Roscoe i Degrassi: Następnie Pokolenie. Tak samo musiałem uczynić z częścią topowych seriali, które po prostu nie zmieściły się już na liście, np. Dwa Światy, Maszyna Zmian, Trzy Szalone Zera, Wow, Dinotopia oraz parę innych mniej znanych. Jak widzicie, było w czym wybierać, a pomijam już kwestię seriali dla dorosłych, które i tak spora część dzieciaków tamtych lat oglądała, a mam tu na myśli Drużynę A, Xenę: Wojowniczą Księżniczkę, Herkulesa, Airwolfa, Nieustraszonego czy MacGyvera. Przekonajcie się zatem, jakie seriale lat 90-tych trafiły do szczęśliwej 10-tki. 10. Klarysa wyjaśni wszystko Klarysa wyjaśni wszystko to wciąż żywe wspomnienie po nieistniejącym już kanale Fantastic (który emitował produkcje Nickelodeon) i pięknych czasach świetnych produkcji dla młodzieży. Główna bohaterka (Melissa Joan Hart) opowiadała widzom jakie to jej życie było okropne dzięki jej znienawidzonemu bratu. Absurdalny humor Klarysy (typowy dla produkcji Nickelodeon) i burzenie czwartej ściany, to rzeczy które przyciągały mnie do tego serialu prawie dwadzieścia lat temu. 9. Crash Zone Crash Zone to jeden z bardzo wielu australijskich seriali dla młodzieży, które przywędrowały do Polski. Serial opowiadał o grupce nastolatków wybranych przez szefową firmy Catalyst, których pracą było testowanie i tworzenie nowych gier – marzenie każdego dzieciaka. Crash Zone znalazł się na liście z bardzo prostego powodu, emitowany na początku XXI wieku, jako jeden z pierwszych seriali wykorzystywał w swojej fabule internet oraz przemysł gier komputerowych i być może znalazłby się dużo wyżej gdyby nie okropnie irytująca postać Virgila, sztucznej inteligencji żyjącej w przestrzeni internetu. 8. Tajemnica Sagali Trochę głupio byłoby nie zaciągnąć do zestawienia żadnego polskiego serialu dla młodzieży, a takich w latach 90-tych trochę było. Najlepszym kandydatem z całej gromadki (Wow, Maszyna Zmian, Słoneczna Włócznia) wydała mi się Tajemnica Sagali, opowiadająca o poszukiwaniu tajemniczego kamienia z kosmosu, który umożliwiał spełnianie życzeń. Polsko-niemiecka produkcja stała na całkiem dobrym poziomie, zarówno pod względem aktorstwa jak i fabuły. Oglądając serial chciało się wkroczyć w świat głównych bohaterów (braci Kuby i Jacka) i przeżywać razem z nimi przygodę, a to chyba najlepsza recenzja, jaką może napisać dziecko lat 90-tych. 7. Zamaskowany Jeździec (Masked Rider) W latach 90-tych panowała w USA moda na przetwarzania japońskich pomysłów w taki sposób, aby amerykański widz mógł to strawić. Przykładami takich produkcji są znani wzdłuż i wszerz Power Rangers, VR-Troopers, Beetleborgi oraz Masked Rider – wszystkie te seriale były produkowane przez wytwórnię Saban i bazowały na pomyśle przebierania dzieciaków w plastikowe stroje, dzięki którym mogły zwalczać zło. Masked Rider wyróżniała jednak jedna, oczywista rzecz – jeden główny bohater. Zdecydowanie łatwiej, będąc dzieckiem, było skupić się na jednej „super” postaci niż na kilku, a Masked Rider miał fajny motocykl, samochód, magiczne moce i świecący miecz, więc zdecydowanie był cool. Poza tym, główny bohater (Ted Jan Roberts) jakoś dziwnie kojarzył się z Raphem Macchio (Karate Kid). 6. Dolina Jurajska Kiedyś liczyły się tylko dwie rzeczy – gra w piłkę nożną i dinozaury. Nic dziwnego więc, że Dolina Jurajska (Land of the Lost) cieszyła się popularnością. Serial ten jest właściwie remake’iem telewizyjnego hitu (o tym samym tytule) z 1974 roku, który opowiadał o rodzince Porterów, wciągniętych (podczas trzęsienia ziemi) wraz ze swoim samochodem do innego, prehistorycznego wymiaru, który zamieszkiwały istoty człekokształtne, jaszczuropodobne oraz oczywiście dinozaury. Produkcja z lat 90-tych różniła się od oryginału luźniejszym klimatem (mniejszym skupieniem się na aspekcie przetrwania) oraz pewnymi zmianami fabularnymi i dodaniem postaci (jak „jaskiniowczyni” Christa). Za obiema produkcjami stali bracia Krofft. W podobny klimat co Dolina Jurajska wpisuje się także inny serial „prehistoryczny” Dinosaurs, skupiający się na rodzince Sinclairów, dinozaurów mieszkających 60 mln lat Dinosaurs miał jednak bardziej sitcomowy charakter i nie przyjął się równie dobrze co seria Dolina Jurajska. 5. Dziewczyna z komputera Dziewczyna z komputera to – trzeba przyznać uczciwie – raczej miałki serial, który po prostu rozciągał fabułę filmu o tym samym tytule z 1985 roku. A jednak, jak mnie pamięć mnie myli, to przychodząc ze szkoły włączało się RTL7 i oglądało Dziewczynę z komputera z przyjemnością (chociaż nieporównywalną z Dragon Ballem) mimo, że jedynym dobrym elementem w całym serialu był koncept stworzenia przed dwóch nerdów idealnej dziewczyny. Dlaczego więc aż 5 miejsce? Cóż, Dziewczyna z komputera jakimś cudem przywołuje miłe wspomnienia (o Vanessie Angel)… 4. Rodzina Potwornickich/ Nowe przygody rodziny Addamsów Rodzina Potwornickich i Nowe Przygody Rodziny Addamsów to właściwie całkiem podobne seriale, których korzenie sięgają lat 60-tych. Obydwie produkcje czerpią ze starych horrorów i momentami zamieniają się w czarne komedie (Rodzina Addamsów w większym stopniu), a ich głównymi bohaterami są potwory oraz sadyści (w przypadku Addamsów). Mimo, że uwspółcześnione wersje Potwornickich i Addamsów są tylko słabą namiastką oryginalnych wersji, to 15 lat temu obydwa seriale były ciekawą alternatywą dla wszystkich kreskówek. 3. Dziwne miasteczko (Eerie, Indiana) Dziwne miasteczko to prawdopodobnie najciekawsza produkcja z obecnych na liście, ustępująca Czy boisz się ciemności? i Power Rangers jedynie pod względem popularności, za to bijąca te seriale na głowę poziomem produkcji. Fabuła Dziwnego miasteczka skupia się na przygodach Marshalla (który przeprowadził się do miasteczka Eerie w stanie Indiana) oraz Simona, którzy doświadczają na sobie „dziwności” – nomen omen – Eerie. Siłą Dziwnego miasteczka była atmosfera grozy przypominająca czasami Strefę Mroku (Twilight Zone) oraz książki Kinga i dzięki temu serial należy do jednych z lepszych w latach 90-tych. 2. Czy boisz się ciemności? Złota era legendarnego kanału RTL7 (zastąpionego przez TVN7), to między innymi emisja horroru dla dzieci – Czy boisz się ciemność?. Poziom tego serialu – emitowanego pod koniec lat 90-tych – był bardzo zróżnicowany, a najstraszniejszym w nim elementem nie była w sumie fabuła (chociaż zdarzały się wyjątki) a klimatyczne intro. Każdy odcinek serii przedstawiał inną historię - opowiadaną przez grupę dzieciaków skupionych przy ognisku – która kończyła się zwykle happy endem. Serial w swoim czasie był bardzo popularny, właściwie to nie znam nikogo wychowanego w latach 90-tych, kto nie znałby tej serii, co z kolei nasuwa na myśl tyle, że Czy boisz się ciemności?, mimo paru wad, zapadało w pamięć dzieciakom. Dlaczego? Prawdopodobnie dzięki specyficznemu klimatowi „horroru dla dzieciaków” i małej konkurencji w tym gatunku – Gęsia skórka przecież nawet nie umywa się do Czy boisz się ciemności?. Poza tym, w przeciwieństwie do wielu seriali z tamtych lat, Czy boisz się ciemności? nawet teraz da się oglądać, bez nuty zażenowania. Rangers Nie sądzę, żeby ktoś próbował nawet dyskutować a propos pierwszego miejsca. Dlaczego? Power Rangers to taki sam symbol lat 90-tych jak jojo, tamagotchi, karteczki do zbierania czy „tazosy”. Serial ten od razu przywodzi na myśl zabawy na podwórku w wojowników mocy (każdy chciał być „białym” albo „zielonym”), którzy pod wodzą Zordona (wielkiej gadającej głowy) i za pomocą Zordów walczyli ze złem – np. złowieszczo śmiejącą się Ritą. Chociaż Power Rangers aktualnie wywołują salwy śmiechu, to jako dzieci nie zwracaliśmy w ogóle uwagi na ciągle powtarzający się schemat walki, iskry lecące nie wiadomo skąd i ogólna taniość oraz „plastikowatość” produkcji. Chcąc nie chcąc, każdy zna Power Rangers, a o potędze tego serialu niech świadczy fakt, że jest on ciągle kontynuowany i doczekał się już (łącznie) dwudziestu sezonów…
Sprawdź swoją znajomość polskich hitów lat 90. W naszym quizie musisz dopasować słowa piosenki do jej tytułu. Zobacz, ile uda ci się odgadnąć!
Po zestawieniach rocznych i dziesięcioletnich z lat 1945-1988 przyszedł wreszcie czas na podsumowanie całego okresu PRL-u w polskich kinach. Szczegółowe tabela dla kolejnych lat można zobaczyć TUTAJ Najwięcej widzów odwiedziło kina w drugiej połowie lat 50. i na początku 60. Wtedy po latach socrealizmu, gdzie można było obejrzeć głównie propagandowe filmy polskie i krajów socjalistycznych, pojawiły się w naszych kinach produkcje „zachodnie”. W późniejszych latach widoczny na spadek kinowej widowni jest wpływ telewizji , a w samej końcówce lat 80. również kaset VHS. Najpopularniejszym filmem w historii PRL byli Krzyżacy (ponad 32 mln widzów). Na jego wynik złożyło się 30 lat wyświetlania, czyli obejrzało go całe kolejne pokolenie. W pierwszych 9 latach miał w sumie 22 mln widzów, a dalsze 10 mln osiągnął w latach 70. i 80. W każdym roku gromadził przed ekranami kilkaset tysięcy widzów, a w roku 1982 podczas trwania stanu wojennego, gdy do kin nie wchodziły nowe zagraniczne tytuły, miał prawie milion widzów. Szczegółową frekwencję Krzyżaków za każdy rok podawaliśmy w oddzielnym artykule Jeśli chodzi o widownię kolejnych czterech filmów w zestawieniu, to jest ona podana łącznie dla dwóch części, a w przypadku Winnetou dla trzech filmów. Trochę to zniekształca obraz ich popularności, bo większość widzów tego samego filmu została policzona kilka razy – w przypadku np. Czterech pancernych to aż cztery części. Przez taki sposób liczenia W pustyni i w puszczy bardzo szybko doganiało Krzyżaków w liczbie widzów – pod koniec roku 1980 było to 4,3 mln różnicy, a po ośmiu latach już tylko 1,3 mln. Frekwencję za pierwszy rok wyświetlania podawano z podziałem na części filmu, w kolejnych latach niestety wyniki te łączono w jeden. Przy każdym filmie, który był wyświetlanych w kilku częściach,0 podana jest w tabeli ich ilość i żeby uzyskać bardziej realną liczbę widzów, można sobie to podzielić. Wychodzi wtedy, że drugim najpopularniejszym filmem było Wejście smoka. W dziwny sposób policzone jest Przeminęło z wiatrem. Osobno podana jest liczba widzów oglądających zwykłą kopię 35 mm, a osobno wznowienie z 1979 roku na taśmie 70 mm. To tak jakbyśmy obecnie osobno liczyli widownie filmów granych w IMAXie. Łącznie te dwie wersje miałyby aż 12,2 mln i film znalazłby się w pierwszej dziesiątce. W czołówce zestawienia jest bardzo dużo polskich filmów. Wyświetlane były one na ekranach kin od dnia premiery do końca lat 80 – nawet Zakazane piosenki z 1947 roku. Do tego bardzo często chodziły na nie całe szkoły. Duża część filmów zagranicznych była wyświetlana tylko przez kilka lat. Poniżej 20 najpopularniejszych filmów, a pełna tabela znajduje się TUTAJ
Filmy wojenne zwykle robią wrażenie epickim rozmachem i efektowną realizacją, jednak najbardziej wartościowe jest w nich przesłanie moralne. Pokazują heroizm, jak i okrucieństwo ludzi stających oko w oko ze śmiercią, a także przypominają nam o konsekwencjach uruchomienia machiny zła przez ludzi opętanych żądzą dominacji. Zwykle są oparte na faktach, dlatego stanowią wciągającą lekcją historii. Wybraliśmy najlepsze zagraniczne i polskie filmy filmy wojenneW historii kinematografii znajdziemy wiele bardzo udanych filmów wojennych, które były obsypywane najważniejszymi nagrodami, a także cieszyły się popularnością wśród widzów. Być może powaga tematu w przypadku tego gatunku filmowego mobilizuje producentów i twórców, by obchodzić się z nim godnie i bez chodzenia na chodzi o kino hollywoodzkie, największe arcydzieła z dawnych lat mają wymowę antywojenną – pokazują absurd działań militarnych i ich tragiczne konsekwencje. Bodźcem była wojna w Wietnamie, będącego w latach 1955–1975 areną zmagań Stanów Zjednoczonych z siłami komunistycznymi. Do konfliktu odnosiły się takie słynne dziś pozycje, jak „Łowca jeleni” Michaela Cimino, „Czas apokalipsy” Francisa Forda Coppoli, „Pluton” Olivera Stone’a, czy „Full Metal Jacket” Stanleya PRL-u kino wojenne z powodzeniem realizowali Andrzej Wajda, twórca „Kanału”, „Lotnej”, czy „Krajobrazu po bitwie”, a także Andrzej Munk („Eroica”), czy Stanisław Różewicz („Wolne miasto”, „Westerplatte”).Przeczytaj też: Kultowe i nowe filmy science fictionNajlepsze filmy wojenne po roku 2000Jakie filmy wojenne przyniósł nam XX wiek? Oto nasza lista dzieł, które warto znać:„Helikopter w ogniu” (2001), reż. Ridley ScottWierny faktom i perfekcyjnie zrealizowany film, rozgrywający się na początku lat 90., ukazuje amerykańską interwencję militarną w Somalii, trapionej wojną domową i głodem. Gdy regularne oddziały żołnierzy z USA nie radzą sobie z zastaną sytuacją, do gry wkraczają elitarne jednostki, które mają dokonać błyskawicznej i spektakularnej akcji. Zestrzelenie ich dwóch śmigłowców powoduje jednak, że skrupulatnie zaplanowany atak zamienia się w kilkunastogodzinną gehennę, która przyniosła wiele ofiar. Za zdjęcia w filmie odpowiada polski operator, Sławomir Idziak, nominowany za nie do też: Nowe filmy Disneya – które warto obejrzeć? >>„Pianista” (2002), reż. Roman PolańskiJedna z najważniejszych pozycji w dorobku Polańskiego stanowi adaptację autobiografii pianisty i kompozytora żydowskiego pochodzenia, Władysława Szpilmana, któremu udało mi się przeżyć w okupowanej przez Niemców Warszawie podczas drugiej wojny światowej. Film mierzy się z tematem Holocaustu w nieoczywisty sposób, a wiarygodności dodaje mu fakt, że reżyser sam, jako dziecko, cudem uniknął śmierci z rąk hitlerowców. Dzieło nagrodzono Złotą Palmą dla najlepszego filmu na festiwalu w Cannes, otrzymało też trzy Oscary – za reżyserię, scenariusz i dla odgrywającego główną rolę Adriena Brody’ego.„The Hurt Locker. W pułapce wojny” (2008), reż. Kathryn BigelowTen film zdobył aż sześć Oscarów, w tym pierwszego w historii za reżyserię przyznanego kobiecie – Kathryn Bigelow. To trzymająca w napięciu, niezwykle realistyczna historia amerykańskich saperów, odbywających misję w okupowanym Iraku. W przeciwieństwie do wielu filmów wojennych, nie ma tu patosu, brawury, czy spektakularnych scen bitew. Widzimy znój i codzienne igranie ze śmiercią grupy żołnierzy, którzy podczas swojej pracy muszą wykazać się nadludzkim opanowaniem i odpornością na też: Serialowe ekranizacje książek, które warto zobaczyć„Dunkierka (2017), reż. Christopher NolanZnany z efektownych produkcji science fiction Christopher Nolan zaskoczył widzów i nakręcił przejmujący, realistyczny film o jednym z epizodów II wojny światowej, Operacji Dynamo, podczas której w połowie 1940 roku ewakuowano z oblężonej przez nazistów Dunkierki do Wielkiej Brytanii setki tysięcy aliantów. Zamiast skupiać się na jednej lub grupie postaci, reżyser postanowił pokazać bohatera zbiorowego – żołnierzy, którzy chcą uciec ze śmiertelnego potrzasku. Oddał tu chaos, nieprzewidywalność i okrucieństwo działań też: Dobre seriale kryminalne z różnych stron świata – poznaj kilka tytułów„1917” (2019), reż. Sam MendesSam Mendes to reżyser głośnych melodramatów „American Beauty” i „Droga do szczęścia”, a także ostatnich odsłon filmów o Bondzie – „Skyfall” i „Spectre”. Swoim najnowszym filmem, „1917” udowodnił, że z równie dobrym powodzeniem radzi sobie z kinem wojennym. Zastosował tu brawurowy chwyt operatorski, zwany master shotem, co oznacza, że całe dzieło wydaje się nakręcone w jednym ujęciu. Z jednej strony wzmaga to napięcie i realizm, a z drugiej może się kojarzyć z formą gier komputerowych. Poznajemy tu losy dwóch młodych brytyjskich żołnierzy, granych przez George’a MacKaya i Deana-Charlesa Chapmana, którzy w trakcie I wojny światowej mają przedrzeć się za linie wroga, by przekazać tajną i mogącą ocalić życie setek osób też: Premiery Disneya na 2021. Na które filmy warto czekać?Polskie filmy wojenne powstałe po roku 2000., które warto znać:„Katyń” (2007), reż. Andrzej Wajda„Wołyń” (2016), reż. Wojciech Smarzowski„W ciemności” (2011), reż. Agnieszka Holland„Miasto 44” (2014), reż. Jan KomasaGdzie oglądać najlepsze filmy wojenne?Najlepsze filmy wojenne regularnie pojawiają się na wielu kanałach telewizyjnych, które możesz oglądać np. w ramach telewizji Orange (pakietu ze światłowodem lub Orange Love). Jeśli jesteś prawdziwym koneserem kina, powinny Cię zainteresować dodatkowe pakiety kanałów, takie jak:Pakiet FilmBox,Pakiet Cinemax,Pakiet Canal+ Select,Pakiet ofertę telewizji Orange >>Sprawdź też bogatą ofertę Orange VOD, gdzie masz dostęp do setek filmów, które możesz oglądać kiedy chcesz. Oferta telewizyjna to także możliwość łatwego wykupienia subskrypcji w popularnych platformach streamingowych Netflix i HBO GO!Przeczytaj też: Pakiet HBO z HBO GO w Orange – zyskaj dostęp do setek filmów i seriali >>Przeczytaj też: Telewizja w Orange – wszystko, co warto wiedzieć >>
filmy polskie z lat 90